Krem ziemniaczano-porowy z wędzonym łososiem

Coraz bardziej przekonuję się do kremów, choć kiedyś nie jadałam ich wcale. Ten przepis kusi nieziemsko smacznym połączeniem ziemniaków i łososia.  Prezentuje się bardzo ładnie i podany gościom na pewno ich zachwyci. Najlepiej podawać go w niewysokich miskach lub talerzach, tak by kawałki łososia wystawały ponad powierzchnię zupy.

SKŁADNIKI:

*2-3 pory (biała i jasnozielona część), pokrojone w plastry

*4 ziemniaki, obrane i pokrojone w kostkę

*1 ziemniak pokrojony w cienkie plastry

*1 l bulionu drobiowego

*2 łyżki śmietany 18%

*koperek, posiekany

*kilka plastrów wędzonego łososia pacyficznego

*sól i pieprz

PRZYGOTOWANIE:

Oliwę rozgrzewamy w rondlu o grubym dnie na średnim ogniu. Dodajemy pory i smażymy przez kilka minut, do momentu aż będą miękkie. Dodajemy ziemniaki, solimy odrobinę i zalewamy bulionem. Doprowadzamy do wrzenia i przykręcamy ogień. Dusimy pod przykryciem przez 25 minut i doprawiamy solą i pieprzem. Lekko studzimy zupę i partiami miksujemy na gładki krem.

W czasie kiedy zupa się gotuje podgrzewamy piekarnik do 100 stopni C. i mieszamy ziemniaki w odrobinie oliwy z solą i wykładamy plastry na blasze pokrytej papierem do pieczenia. Pieczemy plastry ziemniaków na chipsy, pilnując by się nie spaliły - najlepiej na termoobiegu.

Odlewamy do kubka kilka łyżek gorącej zupy i mieszamy ze śmietaną rozbijając grudki. Następnie wlewamy rozrobioną śmietanę i mieszamy zupę. Doprowadzamy do wrzenia. Na koniec rozlewamy zupę do miseczek i układamy plastry łososia (jeśli miski są głębokie możemy najpierw położyć plaster ziemniaka, a potem łososia), a także dekorujemy chipsami z piekarnika.

Jeśli ktoś woli nie używać śmietany, to może z niej zrezygnować, zupa nie straci aż tak dużo.

CZAS PRZYGOTOWANIA: 35 min.

LICZBA PORCJI: 6